Jeżeli kiedyś dotknął Cię "efekt jojo", to czytaj dalej...
Cóż, statystyki są nieubłagane.
Aż 80% osób nie potrafi utrzymać nowej wagi i wraca do niej w ciągu roku
(według badania:
Wing RR, Phelan S. Long-term weight loss maintenance. Am J Clin Nutr. 2005 Jul;82(1 Suppl):222S-225S. doi: 10.1093/ajcn/82.1.222S. PMID: 16002825.)
Jak być w tych 20% osób?
Są 3 główne problemy, które wpędzają nas w samospełniającą się przepowiednię efektu jojo:
Brak odpowiedniej edukacji, Ciągłe bycie "na diecie", Powtarzanie złych wzorców
Widzisz, dietetyk może Ci rozpisać dietę i napisać co oraz ile czego jeść.
To proste
Jednak w tej sytuacji dostajesz rybę zamiast wędki. Dopóki się trzymasz wytycznych to jest w porządku.
Niestety każde odstępstwo od diety to wyrzuty sumienia, kolejne podjadania i załamanie planu.
Później bardzo ciężko jest wrócić na właściwe tory. Być może kojarzysz to po różnych świętach lub wakacjach, gdzie jeszcze kilka tygodni nie możesz dojść do siebie.
Umówmy się nikt nie chce być na diecie!!
Diety są frustrujące, bo wprowadzają ciągłe napięcie.
Większość diet polega na eliminowaniu jakichś produktów albo na ścisłym kontrolowaniu porcji.
Te metody działają ale są bardzo obciążające psychicznie. Jeżeli zjesz coś "spoza menu", to masz wyrzuty sumienia i wiesz, że sabotujesz swoje efekty.
Wtedy już kolejny batonik czy kawałek pizzy przestaje mieć dla Ciebie znaczenie.
Wpadasz w spiralę, z której bardzo trudno się wyrwać.
Dodatkowo, nasz mózg nie lubi zmian. Lubi utarte szlaki i wygodę.
Zawsze stara się iść na łatwiznę, żeby zużywać jak najmniej energii.
To nic złego, taki mamy wbudowany system i w wielu sytuacjach się sprawdza. Niestety podczas pracy nad sobą za wszelką cenę chcemy nieświadomie wrócić do swoich dawnych przyzwyczajeń.
Jeżeli coś robiłaś przez kilka lat, to nie ma znaczenia czy było to zdrowe czy nie - Twój mózg będzie chciał do tego wrócić.
Przeżyłam to na własnej skórze...
Widzisz, byłam podobnym miejscu co Ty. Też szukałam różnych rozwiązań.
Jestem mamą wspaniałych dzieciaków i mam ponad 45 lat, co według wielu ludzi brzmi jak wyrok - brak czasu dla siebie, zła kondycja, hormony, gorszy metabolizm i tak dalej.
Próbowałam różnych metod, odchudzałam się, ale później tyłam. Jadłam różne rzeczy, a części unikałam jak ognia.
Żyłam w ciągłym napięciu i poczuciu że „lepiej to już było”.
My, Kobiety, mamy dodatkowo utrudnioną sytuację ponieważ mężczyznom łatwiej jest zgubić niechciane kilogramy.
Kiedy zbliżają nam się „te dni”, mamy ogromną ochotę na coś tłustego i niezdrowego. Ciężko jest to przezwyciężyć.
A to tylko wierzchołek góry lodowej…
Próbowałam różnych metod, dziesiątek diet i innych eksperymentów.
Efekty były krótkotrwałe albo nie było ich w ogóle. Tkwiłam w tym stanie przez kilka ładnych lat.
Bardzo tęskniłam za czasami młodości, które (jak wtedy sądziłam) bezpowrotnie odeszły.
Ale w końcu powiedziałam sobie: „Baśka, ostatnia szansa. Albo teraz albo nigdy!”
Co zrobiłam?
Przeanalizowałam dokładnie to, co robiłam do tej pory i przepracowałam wszystkie porażki żeby wyciągnąć konkretne wnioski.
Aby posiąść widzę skończyłam studia dietetyczne a żeby móc uczyć innych zdobyłam kwalifikację trenera
W 2016 roku ważyłam 85kg. To był mój punkt wyjścia.
Po 5 miesiącach schudłam -16kg i oczyściłam swój organizm.
Dzisiaj wyglądam i czuję się o 15 lat młodziej. Bez diety i efektu jojo.
Mam taką kondycję, że mogę przebiec półmaraton bez specjalnych przygotowań.
Najważniejsze zmiany zachodzą wewnątrz...
Nie jestem na diecie i nigdy już nie będę.
A kiedy nie jesteś na diecie, nie masz żadnego odstępstwa od niej.
To Ty kontrolujesz jedzenie, a nie na odwrót.
Ten komfort psychiczny jest nie do opisania!
Dodatkowo, wprowadziłam ciekawych kilka innowacji w postaci suplementacji znanymi od tysięcy lat ziołami.
Po to żeby kontrolować apetyt i przyśpieszyć metabolizm.
To łatwo dostępne zioła, które przyśpieszają cały proces. Dzięki temu rezultaty są widoczne praktycznie z dnia na dzień chociażby przez brak obrzęków i trzymania wody w organizmie. Czujesz się zawsze lekko.
Na co dzień prowadzę gabinet dietetyczny i metamorfozy osób współpracujących ze mną są dla mnie największą satysfakcją. Razem z każdym zgubionym kilogramem buduje się pewność siebie i zadowolenie z życia. Moje Klientki znowu polubiły lustra i kupowanie ubrań.
A czasami wcale nawet nie kupują nowych, bo zaczynają z powrotem mieścić się w ubrania z liceum albo ze studiów
Podczas warsztatu nauczę Cię 5 nawyków, które łatwo wdrożysz i pobudzisz metabolizm.
Metabolizm na wysokim poziomie jest kluczem do bezpiecznej a za razem szybkiej utraty wagi.
Jeśli masz za sobą wiele nieudanych diet to Twój metabolizm prawdopodobnie jest mocno obniżony.
Na nic więc zdadzą się wyliczenia przemiany materii i ustalanie kaloryczności posiłków.
To co musisz teraz zrobić to wprowadzić kilka zmian w codziennym żywieniu, aby Twój metabolizm naturalnie przyspieszył.
Tylko dzięki temu zaczniesz znów chudnąć.
Bardzo często eksperymentujemy na sobie różne diety a w konsekwencji niszczymy metabolizm
Czy znasz to uczucie, że tyjesz od "liścia sałaty"?
Warsztat nauczy Cię pewnych zmian, zasad oraz pozwoli Ci je zrozumieć tak aby zostały z Tobą do końca życia.
TYLKO 90 minut i sama śmietanka wiedzy
Zacznij już teraz
Powodzenia - 5 kroków przed Tobą
PS jak kupisz już warsztat to pamietaj sprawdzić e-mail od SUPERNOVA - tam dostaniesz login i hasło do platformy :)
Po zapisie na platformę sprawdź bezpłatny dostęp do materiałów w tym do ebooka
"Jak przetrawać Święta i nie przytyć" z przepisami na Boże Narodzenie i Wielkanoc"
